
Jak VPS uratował sklep internetowy przed katastrofą w Black Friday – historia jednego e-commerce’u
Black Friday 2023. Godzina 23:40. Piotr, właściciel sklepu z elektroniką, właśnie zauważył, że jego strona przestała działać. Hosting współdzielony nie wytrzymał ładunku. Po miesiącach przygotowań, kampanii marketingowych i inwestycji – stracił jedną z najważniejszych nocy w roku.
Zadzwonił do mnie tydzień później.
Świetny produkt, fatalna infrastruktura
Piotr nie był amatorem. Miał dobry produkt, lojalnych klientów, zespół od marketingu i analityki. Ale zaniedbał infrastrukturę techniczną – jak wielu właścicieli małych i średnich e-commerce’ów. Sklep działał na hostingu współdzielonym, bo „przecież to działa”. Do czasu.
Gdy w kampanii z Facebooka i Google Ads zaczęły spływać setki osób na sekundę – serwer nie wytrzymał. Strona padła. A z nią: koszyki, płatności, zaufanie klientów i budżet reklamowy.
Przejście na VPS z planem rozwoju
Zaproponowałem Piotrowi klasyczne, ale skuteczne rozwiązanie:
-
VPS z elastycznymi zasobami, który w razie potrzeby można szybko skalować.
-
Optymalizacja aplikacji i bazy danych – bo nawet VPS nie uratuje źle napisanego kodu.
-
Monitoring i alerty, żeby reagować zanim coś padnie.
-
Backup codzienny i snapshoty przed kampaniami.
Zespół wdrożeniowy zajął się migracją. Na start: 4 vCPU, 12 GB RAM, NVMe, lokalizacja w Polsce.
Black Friday 2024 – 0 minut przestoju, 246% wzrostu przychodu
Rok później – zupełnie inna historia.
-
W szczycie ruchu serwer utrzymał ponad 1200 równoczesnych użytkowników.
-
Czas ładowania strony nie przekroczył 1,6 sekundy.
-
Przychód z kampanii wzrósł o 246% r/r.
-
Wydatki na infrastrukturę? Większe o 180 zł miesięcznie.
Piotr nie musiał znać się na serwerach – ale potrzebował kogoś, kto rozumie, jak hosting wpływa na sprzedaż. I nie chodzi tylko o prędkość – ale o stabilność, przewidywalność i kontrolę.
Co możesz wynieść z tej historii?
-
Hosting współdzielony może działać do pewnego momentu. Potem staje się wąskim gardłem.
-
VPS to nie tylko większa moc – to niezależność, elastyczność i bezpieczeństwo.
-
Inwestycja w stabilną infrastrukturę może się zwrócić w jeden weekend.
Jeśli prowadzisz sklep online i szykujesz się do sezonu – nie ryzykuj. Technologia to nie tylko zaplecze – to fundament Twojej sprzedaży.
Masz podobny problem? Chcesz przetestować VPS bez ryzyka?
Napisz do mnie – doradzę, pomogę, wdrożę.